Wizytówka Google — oszuści i naciągacze. Jak ich rozpoznać?

Większość usług świadczonych przez Google pozostaje w pełni darmowa, a do takich usług zaliczają się wizytówki firm na mapach Google. Niestety przedsiębiorcy mogą paść ofiarami oszustów, którzy w dość nachalny i niezgodny z rzeczywistością sposób oferują odpłatne założenie i utrzymanie wizytówki na mapach Google. Jak rozpoznać takie próby wyłudzenia? 

Oszuści twierdzą, że za wizytówkę Google trzeba płacić 

Najczęstszą informacją, powielaną przez naciągaczy, jest to, że za wizytówkę Google trzeba płacić abonament oraz uiścić opłatę za samo jej założenie. Mniej zorientowani przedsiębiorcy mogą całkowicie w to uwierzyć i trudno się dziwić, ponieważ usługi reklamowe Google najczęściej kojarzone są z płatnymi kampaniami reklamowymi. Faktem jest, że w przypadku wizytówek Google Maps nie może być mowy o żadnych opłatach początkowych i abonamentach, ponieważ usługa ta pozostaje w pełni darmowa i ogólnodostępna. 

Wszelkie próby wmówienia, że za wizytówkę Google Maps trzeba zapłacić, należy potraktować jako oszustwo i najlepiej zaniechać dalszych negocjacji. Koszt wizytówki Google jest całkowicie zerowy i jest to usługa w pełni bezpłatna dla wszystkich firm. 

Standardową praktyką są groźby usunięcia wizytówki z Map Google 

Kolejną metodą wyłudzenia dodatkowych pieniędzy są groźby usunięcia wizytówki z Map Google. Takie stwierdzenia również należy włożyć między bajki, pomimo że mają one bardzo poważny wydźwięk. Część firm na tym etapie decyduje się uiścić opłatę, ponieważ usunięcie wizytówki w Google Maps to w końcu spora strata wizerunkowa. Niestety w praktyce wszystkie przekazane środki na ten cel trafiają bezpośrednio do kieszeni oszusta. 

Usunięcie wizytówki Google to proces, który składa się z wieloetapowej weryfikacji. W praktyce to wyłącznie właściciel wizytówki, który posiada dostęp do panelu zarządzania Google Moja Firma decyduje o tym, kiedy i czy w ogóle wyłączyć wizytówkę firmy. Różnego rodzaju próby wymuszenia “haraczu” pod groźbą usunięcia wizytówki firmy na mapach Google należy traktować jako oszustwo. 

Naciągacze wymuszają okup pod groźbą zasypania wizytówki negatywnymi ocenami

Bardziej wyrafinowanym sposobem na wyłudzenie pieniędzy od firm jest tzw. review bombing. Zjawisko to polega na masowanym publikowaniu negatywnych opinii na wizytówce Google Maps, czemu zapobiec ma zapłata odpowiedniego “haraczu”. Takie groźby brzmią dosyć poważnie, a z racji tego, że walka z cyberprzestępcami często skazana jest na niepowodzenie, firmy pod sporym naciskiem mogą zdecydować się na tę formę wymuszonej współpracy. 

W praktyce review bombing może poważnie zagrozić oszustom, ponieważ publiczne pomówienia i publikowanie opinii niezgodnych z rzeczywistością są działaniami łamiącymi polskie prawo – konsekwencje mogą zostać wyciągnięte zarówno na podstawie Kodeksu Cywilnego, jak i Kodeksu Karnego. 

Po stronie firm stoją także mechanizmy kontroli opinii w panelu Google My Business. Dzięki nim administratorzy mogą zgłosić usunięcie opinii Google, która w ich ocenie nie odzwierciedla stanu faktycznego i jest zwyczajnym pomówieniem – w tym efektem działań review bombing. Warto również dodać, że wstępna weryfikacja opinii realizowana jest przez zaawansowane algorytmy, które w szerokim zakresie chronią przedsiębiorcę przez omawianym zjawiskiem. Podejrzane opinie są automatycznie ukrywane lub usuwane. 

Nieuczciwe firmy biorą pieniądze za pozorowane działania SEO 

Innym przykładem nieuczciwych praktyk marketingowych są pozorowane działania SEO. Naciągacze mogą oferować usługi płatnego pozycjonowania wizytówki na mapach Google, co w ich założeniu ma zwiększyć widoczność firmy i przyciągnąć większą liczbę klientów. W praktyce jednak wszystkie przekazane środki finansowe zasilają kieszeń oszusta. 

Trzeba mieć na uwadze fakt, że naturalna widoczność wizytówki w usłudze Google Maps uzależniona jest od wielu czynników, takich jak liczba pozytywnych ocen i opinii, aktualne zdjęcia i informacje, a także czynniki zewnętrzne (np. wzmianki o firmie). To oznacza, że wizytówka firmy z biegiem czasu staje się coraz lepiej widoczna i to bez konieczności wnoszenia jakichkolwiek opłat. 

Powyższe fakty nie oznaczają jednak, że płatne pozycjonowanie wizytówek Google nie istnieje. Kampanie reklamowe Google obejmują również firmowe profile – czyli wizytówki w Google Maps. Tego typu działania skutecznie zwiększają widoczność i rozpoznawalność marki w lokalnych wynikach wyszukiwania. To powoduje, że przed nawiązaniem współpracy z osobą czy też agencją reklamową, trzeba sprawdzić o jakie konkretne działania chodzi. Jeżeli umowa obejmuje płatne pozycjonowanie wizytówki, należy koniecznie uzgodnić zakres i formę promocji, a także zażądać regularnych raportów ze skuteczności działań. 

Oszuści często podszywają się pod partnerów Google 

Naciągacze w celu próby zweryfikowania swojej tożsamości i zbudowania zaufania wokół własnej osoby, mogą podszywać się pod partnerów Google. Tytułowanie się w taki sposób faktycznie może budzić większe zaufanie i doświadczenie w branży reklamowej, ale w praktyce nie oznacza niczego szczególnego. Co ciekawe, to czy firma jest faktycznym partnerem marki Google, można łatwo zweryfikować na stronie pod tym linkiem. 

Partnerzy Google to dosyć wąska grupa podmiotów, świadczących profesjonalne doradztwo w zakresie obsługi zaawansowanych narzędzi reklamowych, takich jak Google Ad Manager, Google AdSense czy Google AdMob. Nie oznacza to jednak, że reklama Google Maps powinna być realizowana wyłącznie we współpracy z oficjalnymi partnerami Google. Na rynku można znaleźć dziesiątki agencji reklamowych z bogatym doświadczeniem, które doskonale radzą sobie z płatnymi kampaniami reklamowymi Google, a skuteczność swoich działań mogą udowodnić na wiele różnych sposobów.